Fenghuang

Fenghuang

Która jest? Spoglądam na zegarek. Ledwo minęła czwarta po południu, ale spowity w szarówce świat za oknem autobusu, który właśnie zatrzymał się na dworcu w Fenghuang mówi zupełnie coś innego. Grube chmury w dalszym ciągu szczelnie... więcej

Park Narodowy Zhangjiajie

Park Narodowy Zhangjiajie

Park Narodowy Zhanganjiajie należy, bez wątpienia, do najważniejszych atrakcji Chin i tak jak niepodobna, będąc w tym rejonie świata, nie wejść na Wielki Mur, czy nie zdobyć jednej ze świętych gór, tak samo nie można opuścić i tego... więcej

Hangazu

Hangazu

Dzisiaj od rana zmiana planu. Z Huangshan chciałem pierwotnie pędzić pociągiem dalej na zachód do Narodowego Parku Zhangjiajie, który od dawna zagnieździł się w mojej głowie i już nie mogę się go doczekać. Niestety póki, co –... więcej

Huangcun i Huangshan

Huangcun i Huangshan

Nietrudno się domyśleć, że po takim intensywnym dniu, jaki zafundowałem sobie wczoraj, dzisiaj nie bardzo potrafię podnieść się z łóżka. Mam wrażenie, że łydki i kolana dalej drżą, że serce dalej kołacze jak oszalałe w klatce... więcej

Huangshan

Huangshan

Tak samo szybko jak, szybkim chińskim pociągiem dojeżdżam do Huangshan, tak samo szybko orientuję się, że dworzec kolejowy, na którym wysiadam nie jest tym, który zaznaczyłem sobie na mapie i na którym wysiąść chciałem. Szybka kolej... więcej

Shanghaj

Shanghaj

O ile mózg, czyli centrum zarządzania państwem, znajduje się naturalnie w Pekinie, o tyle serce Chin z pewnością bije w Shanghaju. Nie piszę tego dlatego, że tak mi się wydaje, ale dlatego, że od razu po wyjściu z pociągu, potem w metrze i... więcej

święty Tai Shan

święty Tai Shan

„Podróż przez Chiny nie byłaby pełna bez wejścia na przynajmniej jedną świętą górę” – takie zdanie kiedyś przeczytałem i mocno utkwiło mi ono w pamięci. W kraju Konfucjusza i Laoziego (twórców systemów filozoficzno-religijnych,... więcej

Groty-Longmen

Groty-Longmen

Zanim opiszę miasto Louyang, w którym jestem i to, co w nim mam nadzieję znaleźć, winny jestem krótkie wyjaśnienie, dlaczego z Pekinu wyjechałem bezpośrednio na południe do Xian, pomijając, zaznaczony na mojej kartce z planem podróży,... więcej

Xian

Xian

Kończy się czwarty dzień w Chinach. Według planu czas ruszać dalej. Wieczorem z północnego dworca, do którego swobodnie dostaję się metrem wyjadę za chwilę, do odległego o około 1000 km, Xian. Dlaczego do Xian, a nie do, jak jest na... więcej

Mur

Mur

Wydaje się, że dotarcie do i zwiedzenie Chińskiego Muru to prosta sprawa. Tak też jest w rzeczywistości, z jednym wszakże zastrzeżeniem. Tam gdzie blisko i łatwo, tam ciasno i drogo. Z centrum Pekinu autobusem w niecałą godzinę można... więcej