Image is not available

Nieważne ile w życiu przeżyło się lat,
ale ile w tych latach przeżyło się życia

Image is not available
banner_3
banner_6
banner_4
banner_2 - copy
banner_5
banner_1
banner_8
banner_2 - copy - copy
banner_7
banner_9
banner_2
banner_2 - copy - copy - copy
banner_2 - copy - copy - copy - copy
previous arrow
next arrow
Lo Valdes / Banos Morales

Lo Valdes / Banos Morales

Wracamy do Santiago 21-go wieczorem, a mój przyjaciel odlatuje z tego samego lotniska do Polski 24-go rano. Mamy więc jeszcze do dyspozycji dwa dni. Postanawiamy pojechać 100 km na wschód w Andy, gdzie znajdują się baseny z termalnymi, gorącymi wodami. Śpimy jeszcze i...

czytaj dalej
Wyspa Wielkanocna / Rapa Nui

Wyspa Wielkanocna / Rapa Nui

Na lotnisku przepakowywujemy rzeczy potrzebne na tygodniowy pobyt na Wyspie Wielkanocnej, wsuwamy kolację, szybko śpimy - a rankiem wyłączywszy prąd, zakręciwszy gaz, zabezpieczywszy samochód na wszystkie sposoby, idziemy do terminalu i za dwie godziny siedzimy w...

czytaj dalej
Santiago de Chile

Santiago de Chile

Drugiego dnia jedziemy autobusem do stolicy. W Santiago de Chile przez pierwsze dwie godziny bardzo dokładnie poznajemy dworzec autobusowy i okolice - a to dlatego, że mylą nam się kierunki świata i zamiast podążać na północ idziemy na południe, tudzież wschód mylimy...

czytaj dalej
Isla Negro & San Antonio

Isla Negro & San Antonio

Jako się rzekło - chilijskie Trójmiasto to nie miejsce, gdzie chcemy spędzić pozostały czas. Rzut oka na mapę i do przewodnika i decydujemy, że jedziemy na południe do Isla Negro. Nie wiem czy to ciche, leżące nad samym oceanem (wbrew nazwie nie jest to wyspa)...

czytaj dalej
Valparaiso

Valparaiso

Nadszedł wyczekiwany dzień koncertu Paco de Lucia. Przed koncertem chcemy jeszcze zwiedzić Valparaiso, które obserwujemy z daleka z Vina del Mar i które szczególnie wieczorem i w nocy wygląda, nie wiedzieć czemu, jak kopiec świetlistych mrówek. Z przewodnika...

czytaj dalej
Vina de Mar

Vina de Mar

Zwykłem polskie Trójmiasto dzielić na: historyczno-zabytkowe (Gdańsk), rozrywkowe (Sopot) i spacerowe – pieszo lub rowerem (Gdynia). Myślałem, że tutaj będzie podobnie. Jednak nie. Vina de Mar to miasto przepełnione bogatymi (widać po ubraniach i samochodach)...

czytaj dalej