Ułan Bator

Ułan Bator

Od pierwszej chwili, gdy tylko usiadłem w autobusie, nie mogę się oprzeć natrętnej myśli, że jednak kłamali. To niemożliwe, myślę, żeby pustynia ot tak się skończyła i jak za dotknięciem różdżki wszystko się nagle zmieniło. Mam... więcej

Bajanchongor

Bajanchongor

Jeżeli przedwczorajsza przejażdżka autobusem przez pustynią, była bujaniem statku po pofałdowanej powierzchni oceanu, to dzisiejsza podróż jest przebijaniem się przez spienione sztormowye fale. Wszystko jest dwa, może trzy razy, większe,... więcej

Olgij

Olgij

Całą drogą od granicy, a jest ona długa i trudna, nie dzieje się nic. Absolutnie nic. Nie robimy przystanków, nie przyspieszamy, ani nie zwalniamy. Nawierzchnia ani na moment nie zmienia się z beznadziejnej na bardziej beznadziejną lub ciut... więcej