Kostaryka oczami siostry cz.2
Znowu trafiliśmy do San Jose. Witek zdecydował, że musimy się ukulturalnić i zwiedzić muzeum narodowe. Nie lubię szczątków w szklanych gablotkach, ale trudno. Jeśli natura w dżungli nad morzem była bardzo, to na wulkanowych wzgórzach w... więcej