Ruszamy w kierunku Melbourne
W przciągu zaledwie kilku tygodni, po raz trzeci przyjeżdżamdo Sydney. Jeszcze niedawno, no może nie, że nie umiałbym pokazać na mapie stolicy Australii, ale z pewnością do głowy by mi nie przyszło, że przyjdzie czas, że będę czuł się... więcej