Wprawdzie pierwszy listopada – Dzień Zmarłych – już poza nami, warto jednak przywołać w pamięci atmosferę tego dnia, ponieważ udajemy się tym razem na zwiedzanie miejsc kultu religijnego Buenos Aires – cmentarzy Chacarita i Recoleta.

Cmentarz Chacarita, położony w dzielnicy o tej samej nazwie, nazywany również cmentarzem narodowym, jest największym cmentarzem Buenos Aires. Rozciąga się na niemal 100 ha powierzchni. Nekropolia Chacarita powstała w roku 1871, w czasie epidemii żółtej febry, która zdziesiątkowała mieszkańców miasta.
Po przekroczeniu bram wejściowych do tegoz miasta zmarłych jestem przerażony widokiem, który się przede mną roztacza. Nigdzie dotąd nie widziałem tylu tak wielkich grobowców-domów. Każdy zamykany na kłódkę lub zamek, w każdym jedna lub więcej trumien, w każdym miejsce do siedzenia dla odwiedzającego, który w ciszy i spokoju chce poprzebywać w towarzystwie swoich zmarłych przodków. Niesamowite !

Cmentarz Recoleta również jak poprzedni usytuowany jest w dzielnicy Buenos Aires o tej samej nazwie. Dzielnica Recoleta jest jedną z najekskluzywniejszych dzielnic położonych pomiędzy bogatym Retiro i najmocniej zaludnionym Palermo.

Nekropolia Recoleta również powstała w czasie trwania epidemii żółtej febry w roku 1881, z tą różnicą, że w tym miejscu składano do trumien najzamożniejszych, zasłużonych lub wpływowych mieszkańców Buenos Aires. Ta praktyka przetrwała do dzisiejszych czasów i pomimo ograniczonego miejsca ( cmentarz jest dosyć mały ) pochówki wybitnych osobistości odbywają się nadal. To tutaj złożone są prochy miedzy innymi prezydenta Sarmiento ( pisałem o nim w poprzednich artykułach ), czy też znanej wszem i wobec Evity Peron. Podobno miejsce na cmentarzu wykupił dla siebie ( aczkolwiek nad wybitnością tej osoby nie będę się rozwodził ) Jan Kobylański.
Podobnie jak na poprzedniej Chacaricie tak i tu grobowce robią na zwiedzającym niesamowite wrażenie. Każdy z nich to dzieło sztuki, każdy zachwyca swoją monumentalnością, swoją dbałością o szczegóły, swoim artyzmem.
Dla mnie abstrakcyjnym widokiem ( ponieważ Recoleta usytuowana jest w środku miasta ) były te wspaniałe pomniki religijnego kultu na tle aluminiowo-szklanych domów, wystających z poza murów cmentarza i grobowa zaduma mieszająca się z gwarem ulicznych knajp, których wokół cmentarza jest mnóstwo.

Poniżej trochę zdjęć z obydwu opisanych miejsc. Nie oddzieliłem jednych od drugich, ale uważny czytelnik napewno będzie wiedział, które zdjźcia pochodzą z Nekropolii Chacarita, a które z Recoleta.

 

Następny Artykuł
Poprzedni Artykuł