Image is not available

Nieważne ile w życiu przeżyło się lat,
ale ile w tych latach przeżyło się życia

Image is not available
banner_3
banner_6
banner_4
banner_2 - copy
banner_5
banner_1
banner_8
banner_2 - copy - copy
banner_7
banner_9
banner_2
banner_2 - copy - copy - copy
banner_2 - copy - copy - copy - copy
previous arrow
next arrow
Puerto Angel

Puerto Angel

Jestem w malutkiej, malowniczej rybackiej wiosce nad Pacyfikiem w Puerto Angel. Miałem dotrzeć tu już dwa dni temu od wschodu, od Salina Cruz, a przyjechałem (czytelnicy poprzednich artykułów wiedzą dlaczego) od północy od Oaxaca. Jeden z moich przyjaciół ze szkolnych...

czytaj dalej
Okolice Oaxaci

Okolice Oaxaci

Tak jak wczoraj zamierzałem, rzeczywiście budzę się bardzo wcześniej. Jest jeszcze ciemno i jak to zwykle w górach o tej porze zimno. Z trudem i nie bez oporów, decyduję się wstać i by nie tracić czasu wyruszyć jeszcze przed wschodem słońca. Z doświadczenia wiem, że...

czytaj dalej
Droga do i Oaxaca

Droga do i Oaxaca

Jeszcze zanim pierwsze promienie słońca rozjaśnią nieboskłon, a koguty gardłowym pianiem oznajmią ten fakt wszem i wobec, odpalam silnik i ruszam w następny etap mojego „Iinto the world”. Tym razem droga, jakeśmy wczoraj ustalili z Darkiem, poprowadzi dołem Jukatanu...

czytaj dalej
Puerto Morelos

Puerto Morelos

Za trzy dni Asia wraca do zimnej Europy, a ja ruszam na północ w kierunku zimnej Alaski. Na samą myśl o takiej nagłej zmianie klimatu obojgu nam przechodzą ciarki–brrrr. Nie ma co. Ostatnie chwile w tropikach musimy spędzić na plaży i ładować baterie na następne...

czytaj dalej
Hawana II

Hawana II

Nieczęsto w mojej podróży po świecie zdarza się, bym dwu lub kilkukrotnie odwiedzał to samo miejsce. Jednak zawsze gdy ścieżki tak się pokrzyżują i doprowadzą mnie do miejsca, w którym już byłem, czuję się jak gdybym z dalekiej wyprawy wrócił do domu. Tak było, gdy...

czytaj dalej
Guanabo

Guanabo

To, że wysiadamy w małej, nikomu bliżej nieznanej wiosce Guanabo jest wynikiem nieplanowanego splotu wydarzeń. Tak się nam wczoraj wszystko składnie układało, że zwiedziwszy posiadłość Hemingwaya postanawiamy nie wracać do Hawany, od której dzieli nas zaledwie...

czytaj dalej