Mieszkanko w Peru
Po powrocie do La Merced wynajmuję od Mietka moje nowe mieszkanko, tzn. pokój z aneksem kuchennym, łazienką i balkonem z fantastycznym widokiem na zakole rzeki i piętrzące się nad nią góry porośnięte tropikalnym lasem. Przez następne parę miesięcy takim widokiem...
Lima – Arica
Tyle co wylądowałem spowrotem w Peru by kontynuować moją wyprawe „into the world”, a tu jakże przykra niespodzianka. Myślałem, że nie będę miał problemu z przedłużeniem vizy dla mojego samochodu – liczyłem się ewentualnie z pewnymi kosztami pod stołem. Nic z tych...
Lima I
Jak zwykle, w momencie gdy siadam przed klawiaturą by opisać kolejną zwiedzoną przeze mnie stolicę jednego z państw Południowej Ameryki wiem, że nie będę zanudzał siebie i ewentualnych czytelników encyklopedycznymi wiadomościami typu: Pizarro w roku 1535 założył...
Nijandaris
Przejechałem bramę dżungli i znalazłem się w dolinie Chanchamayo, jednym z największych rejonów uprawy kawy, a na trochę niższych terenach kakao. Nie mogę oderwać oczu od otaczających mnie gęsto pokrytych tropikalnym lasem gór, z których co rusz opadają niczym srebrne...
Droga do La Merced
Do La Merced zostało około 260 km. O 7-mej rano, gdy słońce dostatecznie oświetliło wierzchołki wyłaniających się przede mną gór, ruszam by pokonać ostatni odcinek na trasie Arica – Lima – La Merced. Ruszam, ruszam ale do przodu zbytnio się nie posuwam. Korek. 1000...
Droga do Limy
Jak już wspomniałem w przedpoprzednim artykule, na początku października wybieram się na chwilkę do Europy. Na ten czas muszę gdzieś w Peru znaleźć miejsce, gdzie mógłbym bezpiecznie zostawić mój dobytek z samochodem przede wszystkim. Znalazłem. W La Merced, 300 km na...