Alter do Chao

Alter do Chao

Z powodu porannej awarii statku na środku Amazonki, do Santarem zamiast wczesnym popołudniem dopływamy późnym wieczorem. Nie tylko nic już dzisiaj ze zwiedzania miasta, ale i o dalszym wyjeździe do odległego o 20 km Alter do Chao nie ma co... więcej

Amazonka

Amazonka

Następstwem opóźnienia samolotu i spędzenia paru niezapomnianych, nadplanowych chwil w wiosce Canaima w sercu wenezuelskiej dżungli jest brak połączenia autobusowego z Ciudad Bolivar do Santa Elena. Cóż, trudno – przeczekam do jutra.... więcej

Canaima

Canaima

Jeszcze dobrze nie odpocząłem po wypadzie do ukrytego daleko w dżungli wodospadu Salto Angel, a już Alejandro, mój przewodnik po Parku Narodowym Canaima, proponuje następne atrakcje, następne wodospady. W poprzednim odcinku wspomniałem, że... więcej

Amazonka

Amazonka

Jak mam opisać coś, czego opisać się nie da. Wiem, wiem, chodzi o to, by język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa. Problem w tym, że po pierwsze mój język nie aż taki giętki, a po drugie w głowie nazbierało się tyle myśli,... więcej

Iquitos

Iquitos

Do Iquitos przylatuję z Pucallpy samolotem. Nie, nie dlatego, że czuję się jak panisko i lubię szybko i wygodnie. Także nie dlatego, że mogę podziwiać z lotu ptaka przepiękną, rozległą dżunglę i wijące się wśród niej rzeki z... więcej

Okolice Pucallpy

Okolice Pucallpy

Wspomniałem w poprzednim artykule, że mimo iż sama Pucallpa nie jest zbyt interesującym miejscem to mimo to warto tu wpaść chociażby ze względu na zatokę Yarinacoche. Chciałoby się godzinami pływać po jej wodach, wypatrując różowych,... więcej