Kostaryka oczami siostry cz.2

Kostaryka oczami siostry cz.2

Znowu trafiliśmy do San Jose. Witek zdecydował, że musimy się ukulturalnić i zwiedzić muzeum narodowe. Nie lubię szczątków w szklanych gablotkach, ale trudno. Jeśli natura w dżungli nad morzem była bardzo, to na wulkanowych wzgórzach w... więcej

Kostaryka oczami siostry cz.1

Kostaryka oczami siostry cz.1

Na wspólny urlop umówiliśmy się jakiś rok temu. Do ostaniej chwili nie wierzyłam, że uda nam się spotkać na lotnisku w San Jose. Wyszłam 9.11. 2015 z lotniskowej hali odpraw w gorącą, wilgotną kostorykańską noc, a tu czekał mój brat... więcej

Kostaryka – droga do Jaco

Kostaryka – droga do Jaco

Granicę między Panamą i Kostaryką przejeżdżam niespodziewanie szybko i bezproblemowo. Stempel, karta samochodowa (bez oglądania samochodu), opłata za wjazd, ubezpieczenie i hop jestem w drugim państwie Ameryki Północnej. Po przekroczeniu... więcej

Boquete

Boquete

Jadąc do Baquete, ostatniego punktu na mojej turystycznej mapie Panamy, myślę, że czeka mnie spokojne, ciche, małe miasteczko, leżące w cieniu najwyższego, a zarazem jedynego wulkanu Panamy – Baru. Tymczasem zastaję rozłożyste, dosyć... więcej

Bocas del Toro

Bocas del Toro

Archipelag wysp „Bocas del Toro” jest niewątpliwą perłą pływającą po Karaibskim Morzu u wybrzeży Panamy. Każdy przewodnik niesamowicie zachwyca się tym kawałkiem ziemi, a skoro tak to i ja obieram kurs na północ i po pokonaniu... więcej

Wzdłuż Pacyfiku

Wzdłuż Pacyfiku

Tytuł „Panama wzdłuż Pacyfiku” jest troszeczkę przesadzony. Nie udaje mi się przejechać całego panamskiego południowego wybrzeża, a na odcinku, który przemierzam, zatrzymuję się tylko w paru miejscach. Z pewnością mogę stwierdzić,... więcej

Droga przez Panamę

Droga przez Panamę

Most nad Kanałem Panamskim przejeżdżam, czyli definitywnie wjeżdżam do Ameryki Północnej, dnia 15.10.2015 r. I jak nie wie pod mostem płynąca rzeka, tak i ja nie wiem, co dalej mnie czeka. Podobnie jak w Panamie – stolicy, wyznaczyłem sobie... więcej

Panama City

Panama City

Na kontynent północnoamerykański przylatuję samolotem z Cartageny przez Bogotę, dokładnie na tydzień przed upływem drugiej rocznicy mojego pobytu „w świecie”. Dziesiątego października dwa tysiące piętnastego roku ląduję w Panama... więcej

Ameryka Południowa – wspomnienie

Ameryka Południowa – wspomnienie

Teraz, jako że zakończył się pewien etap mojej podróży „into the world”, powinno nastąpić krótkie podsumowanie. No tak, ale o czym pisać skoro wszystko zostało już napisane? Może tylko tyle, że objazd Ameryki Południowej trwał... więcej